Pon - Sob: 7:00-18:00

Czy nowe przepisy spowodują wzrost cen działek?

Czy nowe regulacje wpłyną na rynek nieruchomości? Wszystko wskazuje na to, że tak. Zmiany w prawie budowlanym mogą znacząco utrudnić znalezienie działki pod budowę domu, zwłaszcza w miejscowościach oddalonych od dużych miast. Zgodnie z nowymi zasadami budynki mieszkalne będą mogły powstawać wyłącznie w określonej odległości od szkół i terenów zielonych. W miastach maksymalny dystans wyniesie 1,5 km, a na wsiach – 3 km. Co więcej, obowiązkowa przestrzeń rekreacyjna musi mieć co najmniej 20 ha, co dodatkowo zawęzi dostępne lokalizacje.

Ceny działek mogą wzrosnąć

Eksperci już teraz przewidują, że ceny gruntów budowlanych mogą poszybować w górę. Wszystko dlatego, że liczba działek spełniających nowe kryteria zostanie znacząco ograniczona. W efekcie grunty położone w dobrze skomunikowanych miejscach, w pobliżu szkół i parków, staną się jeszcze bardziej pożądane. To z kolei oznacza, że ich ceny wzrosną – być może nawet szybciej niż obecnie.

Warto przypomnieć, że ceny działek już teraz rosną w tempie dwucyfrowym. Jak wynika z danych rynkowych, w niektórych województwach stawki przekroczyły 150–170 zł za m², a popyt wcale nie maleje. Wprowadzenie nowych regulacji może jeszcze bardziej zaostrzyć sytuację, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie nie wszędzie spełnione zostaną nowe wymogi.

Kto zyska, a kto straci?

Najwięcej do stracenia mają osoby, które planowały budowę domu na tańszej działce poza miastem. Jeśli dany teren nie spełni nowych wymagań, może stracić swoją wartość jako grunt budowlany. W skrajnych przypadkach niektóre miejscowości mogą w ogóle nie mieć możliwości legalnej zabudowy mieszkalnej.

Z kolei właściciele gruntów w atrakcyjnych lokalizacjach mogą sporo zyskać. Działki położone w pobliżu szkół i dużych terenów zielonych staną się jeszcze bardziej pożądane. Możliwe też, że deweloperzy będą musieli płacić więcej za dobrze położone tereny, co ostatecznie wpłynie na ceny nowych mieszkań i domów.

Czy mieszkania też podrożeją?

Zmiany w prawie budowlanym mogą odbić się nie tylko na cenach działek, ale także na całym rynku nieruchomości. Jeśli deweloperzy będą mieli ograniczone możliwości zakupu gruntów pod inwestycje, mogą podnieść ceny mieszkań. Na razie podaż nowych lokali przewyższa popyt, ale długofalowo sytuacja może się zmienić.

Warto też pamiętać, że wprowadzenie nowych przepisów może doprowadzić do przeciążenia urzędów. Samorządy będą musiały dostosować plany zagospodarowania przestrzennego do nowych regulacji, a to może potrwać. Niektórzy eksperci obawiają się, że procedury się wydłużą, co dodatkowo skomplikuje sytuację na rynku nieruchomości.

Co nas czeka?

Nowe przepisy mogą na trwałe zmienić krajobraz rynku nieruchomości. Ceny działek w atrakcyjnych lokalizacjach prawdopodobnie wzrosną, a grunty na obrzeżach miast mogą stracić na wartości. Jeśli zmniejszy się liczba dostępnych terenów pod budowę, koszty mieszkań również mogą pójść w górę. Jak duże będą te zmiany? Na odpowiedź trzeba będzie jeszcze poczekać, ale jedno jest pewne – dla rynku nieruchomości nadchodzą ciekawsze czasy.

Dodaj swój komentarzTwoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone

Pon - Sob: 7:00-18:00
Copyright © 2022 GeoDirect geodezja.edu.pl - Wszystkie prawa zastrzeżone.